Latem słońce daje się we znaki – nie tylko ludziom i zwierzętom, ale także roślinom… Trawy narażone na codzienne długotrwałe działanie promieni słonecznych często stają się wyblakłe i suche, gdy nie dostarczy się im odpowiedniej ilości wody.
Systemy nawadniania są niezbędne
My jednak, pochłonięci pracą i obowiązkami w domu, nie codziennie mamy czas, aby zająć się podlewaniem naszego trawnika, rabat i klombów. Nie chcemy jednak, by nasz ogród w krótkim czasie zaczął każdego odstraszać – zależy nam na tym, aby miło spędzać w nim czas, a także na tym, by jego wygląd był przyjemny dla oka. Regularne podlewanie to więc podstawa, ale wolnego czasu, który moglibyśmy na to poświęcić – nie mamy… Czy jest więc jakieś rozwiązanie? Okazuje się, że kłopotów bardzo prosto pozbędziemy się dzięki wprowadzeniu do ogrodu odrobiny nowoczesności… Systemy nawadniania to coś, czego nie powinno już brakować w naszym ogrodzie. Działają automatycznie – po poprawnej instalacji uruchamiają się codziennie o tej samej porze: korzystne jest na przykład ustawienie nawadniania na porę nocną, gdyż wówczas unikniemy zjawiska intensywnego parowania wody, które miałoby miejsca podczas podlewania za dnia.
Systemy nawadniania są zazwyczaj wyposażone także w czujniki deszczowe – to pozwala na jeszcze lepszą kontrolę nad podlewaniem roślin – robimy to tylko wtedy, kiedy naprawdę tego wymagają. Stanowi to także dla nas pewną oszczędność: woda jest zawsze wykorzystywana racjonalnie. Jest to więc rozwiązanie w pełni ekonomiczne. Jeżeli zdecydujemy się na system nawadniania, możemy przygotować plan rozmieszczenia poszczególnych elementów nawadniających. Na instalację nawadniającą składają się bowiem zraszacze lub linie kroplujące oraz węże. Nasz plan musi więc uwzględniać zasięg działania zraszaczy – w ten sposób będziemy mogli zainstalować poszczególne zraszacze, zachowując między nimi odległość właściwą do tego, by podlewanie było równomierne w każdym miejscu naszego ogrodu. W zależności od systemu nawadniania, zraszacze mogą być statyczne lub ruchome, możemy wybrać także mikrozraszacze. Producenci systemów nawadniania proponują rozwiązania dostosowane do konkretnych roślin – w przypadku ogrodu warzywnego najlepiej sprawdzą się zraszacze niewynurzalne, inaczej niż przy trawnikach. Z kolei przy skalniakach dobrym wyborem będą linie kroplujące.
Jak widać, przy rozważaniach o systemach nawadniających trzeba pamiętać o wielu rzeczach – przy wyborze systemu nawadniania kierujmy się nie ceną, a tym, co najlepiej sprawdzi się w naszym ogrodzie.